Blog byłego Radnego z Pisarzowic

piątek, 30 września 2011

Już jestem.

   Widzę, że nikt się nie przejmuje tym, czy Radny żyje czy też poległ na polu chwały lub czy może porwali go KOSMICI...
   Nawet nikt mnie nie opierdzieli za "nieróbstwo" ... 
Co się dzieje? 
Chyba macie już dość tego co się dzieje i nie zaglądacie TUTAJ... Bo i po co? :-(( 
   Mógłbym w tym miejscu gęsto się tłumaczyć, i usprawiedliwiać, ale zrobię to innym razem. 
  Bo na razie nie mam czasu, nawet na to by się przed odwiedzającymi ten serwis "wyspowiadać".
  Zamieszczam sesję sierpniową.


Niebawem będzie sesja wrześniowa nagrywana przeze mnie. 
Będzie więc możliwość porównania i wyboru wersji przekazu z posiedzeń RG.